Początek sezonu nie należał do wymarzonych dla Promnika Łaskarzew. Zarządzający klubem od początku sezonu zapowiadali, że po spadku chcą przebudować zespół i spokojnie przygotować go na kolejne kampanie. Mocno przebudowana szatnia potrzebowała trochę czasu, by się zgrać, jednak ostatnio "biało-niebiesko-czerwoni" grają coraz lepiej.
Ostatnie dwie kolejki stały pod znakiem wysokich zwycięstw przed własną publicznością. Teraz po trzech meczach rozgrywanych w Łaskarzewie w końcu wyjadą ze swojego domu na spotkanie wyjazdowe. Zagrają z AKS Zły, typowym średniakiem warszawskiej klasy "A".
Rywale w ostatnich pięciu kolejkach zanotowali jedynie jedno "oczko" i ciężko wyobrazić sobie scenariusz, w którym to oni będą dominowali boiskowe wydarzenia. Mimo to przydzielanie punktów przed meczem byłoby sporym błędem, a Promnika bez dwóch zdań czeka niełatwa przeprawa. Początek meczu w Warszawie w najbliższą niedzielę o godz. 15.
@@@
reklama
Komentarze (0)