reklama
reklama

Burza w starostwie. Inwigilacja, zastraszanie, zamykanie ust... i co jeszcze?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Burza w starostwie. Inwigilacja, zastraszanie, zamykanie ust... i co jeszcze? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z GarwolinaRadni powiatowi ostro dyskutowali podczas minionej sesji, dzień później odbyła się konferencja prasowa władz powiatu. ''Odwracacie kota ogonem'', ''Mogę sobie ten fanpage nazwać jak będę chciała'', ''Więcej pracować, mniej politykować'' - takie słowa padały z ust naszych radnych.
reklama

Na jaki temat tym razem rozwinęła się dyskusja podczas V sesji Rady Powiatu Garwolińskiego, która miała miejsce 15 października? 
Do programu sesji został dopisany punkt dotyczący stanowiska w sprawie wypowiedzi i publikacji w mediach społecznościowych niepokojących oświadczeń o możliwości blokowania środków finansowych dla powiatu garwolińskiego. Chodziło tu o wypowiedź radnego Marcina Kobusa (PSL): "Jeśli Pani starosta chce komentować, to niech komentuje to jako Iwona Kurowska. (...) W jaki sposób mamy ubiegać się o środki rządowe, gdy starosta powiatu garwolińskiego szkaluje premiera Rzeczypospolitej. W jaki sposób my jako radni mamy zabiegać o środki rządowe. To jest wysoce nieetyczne." A także o stanowisko Klubu Radnych Powiatowe Forum Samorządowe: "Martwi nas jednak fakt dużego upolityczniania tych uroczystości przez często źle nastawione przez obecnego rządu wypowiedzi naszego posła czy Pani starosty. Uważamy to za duży nietakt i bardzo złe podejście w zakresie możliwości pozyskiwania środków finansowych."

Radni mieli zagłosować za przyjęciem stanowiska (pełne stanowisko poniżej) skierowanym do Wojewody Mazowieckiego i Marszałka Województwa. Zanim jednak nastąpiło głosowanie, na sali obrad zrodziła się długa dyskusja na temat wolności słowa, krytyki i tego, co komu wolno, a czego nie wolno.

Wnioski były proste
 

reklama

Jako pierwszy głos zabrał Marcin Kobus (PSL):
- Odwracacie kota ogonem. Może przypomnijmy pierwsze rozdanie Polskiego Ładu. Miasto Garwolin w pierwszym rozdaniu Polskiego Ładu dostało null - zero środków rządowych. A wnioski, które jak Pani mówi, że należy pisać prawidłowo wnioski, to wszyscy jesteśmy tutaj świadomi, jak wyglądał wniosek na Polski Ład. Ile znaków miał zawierać - mówił i podkreślił, że swoją wypowiedź cały czas podtrzymuje - Uważam, że nadużywa Pani tytułu starosty. Demokratyczny wybór w naszym powiecie ma Forum i PSL. Za nami poszło 26 tysięcy wyborców. Na skutek zdrady jednej osoby z Forum przejęliście władzę. Więc nie macie tak na prawdę demokratycznego mandatu do sprawowania tej władzy. Radnemu odpowiedział wicestarosta Mirosław Walicki:

reklama

- To, o czym Pan radny mówi, czyli nieskomplikowanie, prostota składanych wniosków jednoznacznie przez samorządowców była oceniana pozytywnie, bo nie chodzi o to, żeby te wnioski miały kilkaset stron, tylko te środki miały płynąć tam, gdzie były potrzebne. (...) Nazywanie jednego z radnych zdrajcą. Zdradził co? Myślę, że trzeba się będzie nad tym zastanowić. Może wyraził swoje poglądy. Tym też będziecie szachować i nazywać zdradą wyrażanie swoich poglądów?

Głos w obronie kolegi z partii zabrał Marek Chciałowski (PSL):
- A gdzie jest wolność słowa, kiedy w tym momencie totalnie zaczyna się krytykować Pana Marcina? On wypowiedział pewne swoje słowa, myśli - miał ku temu prawo. (...) Tu staramy się obrzucić błotem w tym momencie każdego, kto inaczej myśli niż ekipa rządowa. Nie w ten sposób podejmuje się demokrację.

"Mogę sobie ten fanpage nazwać jak będę chciała"

Wicestarosta w jednej ze swoich wypowiedzi podkreślił, że pod stanowiskiem Powiatowego Forum Samorządowego podpisali się wszyscy radni i jest to oficjalne stanowisko klubu oraz zapytał Marka Chciałowskiego, czy stanowisko wygłoszone przez Marcina Kobusa jest stanowiskiem klubu PSL, czy tylko samego radnego Kobusa? 

- Przeważnie klub, który wyraża stanowisko daje to na piśmie albo jasno określonym sformułowaniu na sesji Rady Powiatu Garwolińskiego. My tego nie zrobiliśmy, chociaż mamy podobne poglądy, ale nigdzie takie coś nie zostało powiedziane
- odpowiedział Chciałowski. Starosta Iwona Kurowska w odpowiedzi na tę informację zabrała głos:

reklama

- Wysoka Rado, bardzo mnie cieszy to, że Pan radny, szef PSL - Marek Chciałowski odciął się od wypowiedzi Pana Marcina Kobusa, jako nieustalonego wspólnego stanowiska. 

Zwróciła się również bezpośrednio do radnego Kobusa.

- Panie radny Marcinie, kolego drogi od wielu lat. Co to jest oficjalny fanpage Pani starosty? Ja na tym fanpage`u jak będę chciała to napisze sobie "Prezydent Stanów Zjednoczonych" i co mi kto zrobi? Mogę sobie ten fanpage nazwać jak będę chciała - mówiła na koniec dodając, że jeśli jest jakiś post, w którym szkaluje kogokolwiek, to prosi za to pociągnąć ją do odpowiedzialności.

@@@

"Więcej pracować, mniej politykować"  

W imieniu Powiatowego Forum Samorządowego głos zabrał Sebastian Kieliszek, który krótko powiedział o tym, że mieszkańcy patrzą nie tyle na to kto rządzi, ale na to, co jest zrobione.

- Mieszkańcy oczekują konkretnych inwestycji i konkretnych zadań. Zadaniem nas, jako samorządowców, jest w większym stopniu starać się o te środki i współpracować pomiędzy poszczególnymi organami administracji rządowej i samorządowej i te środki ściągać. Więcej pracować, mniej politykować.

Swoje niezadowolenie z prowadzonej dyskusji przedstawił również Michał Pałyska (Forum), który dwukrotnie wnosił o zakończenie dyskusji i powiedział, że wstrzyma się w sprawie tego stanowiska.

Zaniepokojenie całą sytuacją wyraził Marcin Jaroń (PiS).
- Smuci i martwi to, jak zaczynamy pracę w obecnej kadencji. Pan radny Marcin Kobus odwołuje się tutaj do globalnej polityki, natomiast my myślę, powinniśmy spojrzeć bardziej lokalnie na to, jakie są potrzeby naszej lokalnej społeczności, naszych wyborców - powiedział. 

Głos zabrał ponownie Marcin Kobus, który krótko skwitował całą toczącą się dyskusję.

- Ależ pięknie żonglujecie tymi stwierdzeniami. Jaki ten Kobus to zły "ło Jezu". A Kobus wyraził prawdziwą obawę i nic więcej. To były pytania i to była obawa o możliwość pozyskiwania środków rządowych. I taka jest prawda, a druga prawda jest taka, że Pani starosta nadużywa tytułu starosty.
 

Ostatecznie odbyło się głosowanie. 12 radnych zagłosowało za przyjęciem stanowiska w sprawie wypowiedzi i publikacji w mediach społecznościowych niepokojących oświadczeń o możliwości blokowania środków finansowych dla powiatu garwolińskiego.

Konferencja prasowa
 

reklama

W środę, 16 października przed budynkiem starostwa miała miejsce konferencja prasowa starosty, wicestarosty i przewodniczącego rady powiatu.  

- Wynik głosowania pokazuje, że my - radni poważnie traktujemy dochodzące do nas sygnały o możliwości wpływu na władze powiatu mające na celu wymuszenie zaprzestania krytykowania władz centralnych - powiedział przewodniczący Norbert Wilbik.

Wicestarosta dodał, że środki finansowe do powiatu garwolińskiego spływały pomimo różnic politycznych. Na dowód tego wymienił inwestycje na jakie wsparcie dostało miasto Garwolin, gmina Pilawa, gmina Parysów czy największa inwestycja jaką jest budowa mostu nad Wisłą.  

- Stanowczo nie zgadzam się z taką sytuacją, w której mieszkańcy powiatu garwolińskiego i tak potrzebne inwestycje dla nich traktowani są jako zakładnicy przy próbach zastraszania władz powiatu, zarządu powiatu czy poszczególnych radnych. (...) Apelujemy do władz Samorządu Województwa Mazowieckiego i do władz wojewódzkich o to, aby podejmując decyzje o przyznawaniu środków na inwestycje, tak potrzebne dla mieszkańców, kierowali się wyłącznie dobrem tych mieszkańców, zasadnością, potrzebami danego terenu. Apelujemy także do radnych powiatu w powiecie garwolińskim, aby te deklaracje, które są wyrażane - oczywiście mam na myśli radnych opozycyjnych - aby te deklaracje, które również wczoraj podczas sesji zostały wyartykułowane o tym, że są gotowi do współpracy, że chcą działać dla dobra powiatu, że interesuje ich wyłącznie dobro mieszkańców naszego powiatu. Apelujemy do nich, aby te słowa, te deklaracje przekuli w czyn i faktycznie usiedli z nami do stołu, rozmawiali i pomogli, a nie przeszkadzali, a już tym bardziej, aby nas zastraszali - powiedziała starosta Iwona Kurowska.  

Czy radnym uda się znaleźć nić porozumienia i zasiądą do rozmów? Co jeszcze się wydarzy w tej sprawie? Będziemy do tego wracać.  

 

Stanowisko nr 1/2024 Rady Powiatu Garwolińskiego 

z dnia 15 października 2024 roku 

w sprawie wypowiedzi i publikacji w mediach społecznościowych niepokojących oświadczeń o możliwości blokowania środków finansowych dla powiatu garwolińskiego 


Rada Powiatu Garwolińskiego wyraża ogromne zaniepokojenie wygłoszonymi podczas IV sesji Rady Powiatu Garwolińskiego oraz opublikowanymi w mediach społecznościowych oświadczeniami dotyczącymi możliwości blokowania środków na inwestycje dla Powiatu Garwolińskiego. Po raz pierwszy spotykamy się z sytuacją, że o przyznaniu dofinansowania mogą decydować nie względy merytoryczne, czyli dobrze napisane wnioski, ale wyrażane poglądy polityczne oceniające działania obecnego rządu. Cytuję: "Jeśli Pani starosta chce komentować, to niech komentuje to jako Iwona Kurowska. (...) W jaki sposób mamy ubiegać się o środki rządowe, gdy starosta powiatu garwolińskiego szkaluje premiera Rzeczypospolitej. W jaki sposób my jako radni mamy zabiegać o środki rządowe. To jest wysoce nieetyczne." - Radny Marcin Kobus klub PSL podczas IV sesji Rady Powiatu 23 września br. Klub Radnych - Powiatowe Forum Samorządowe: "Martwi nas jednak fakt dużego upolityczniania tych uroczystości przez często źle nastawione przez obecnego rządu wypowiedzi naszego posła czy Pani starosty. Uważamy to za duży nietakt i bardzo złe podejście w zakresie możliwości pozyskiwania środków finansowych."

Wolność słowa, możliwość wyrażania poglądów politycznych jest podstawą demokratycznego i naszym samorządowym sposobem myślenia i działania. Przykładem tego są poprzednie lata kiedy poglądy polityczne nie miały znaczenia podczas przyznawania środków dla samorządów, i nie mamy na myśli ostatnich 5 lat tylko cały dorobek wolnej samorządnej Polski po 1989 roku. Dowodem niech będzie fakt, że 14 samorządów gminnych powiatu garwolińskiego oraz sam powiat reprezentujący najróżniejsze poglądy polityczne i sympatie polityczne otrzymały rządowe wsparcie w latach 2021 - 2023 w wysokości kilkuset milionów złotych zainwestowanych w drogi, obiekty oświatowe i sportowe, wsparcie dla Kół Gospodyń Wiejskich i OSP, na wodociągi i kanalizację. 

Nigdy w historii naszego samorządu nie zetknęliśmy się z tak bardzo wprost wymierzoną próbą zamykania ust czy wręcz zastraszania wbrew interesowi mieszkańców powiatu garwolińskiego. Przypominać to może naszym mieszkańcom cenzurę, zamykanie ust w stylu standardów wręcz stalinowskich. Szanowny Panie Wojewodo, 

Szanowny Panie Marszałku, 

Jako przedstawiciele mieszkańców powiatu garwolińskiego z mandatem powierzonym w demokratycznych wyborach głęboko wierzymy, że w swych decyzjach dotyczących wsparcia finansowego dla inwestycji samorządu powiatu garwolińskiego będziecie się kierować wyłącznie potrzebami społeczności lokalnej. Bardzo wysoko cenimy dotychczasową współpracę z Panem Wojewodą i Panem Marszałkiem i wierzymy, że opublikowane i wygłoszone oświadczenia nie są oficjalnym stanowiskiem reprezentowanym przez Panów instytucji. 


Przewodniczący Rady Powiatu Garwolińskiego Norbert Wilbik
@@@
Zdjęcie: Powiat Garwoliński/Facebook

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama