reklama
reklama

Oszuści wymyślają różne historie. Jakie były tym razem?

Opublikowano:
Autor:

Oszuści wymyślają różne historie. Jakie były tym razem? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z GarwolinaPseudo pracownik banku próbował wyłudzić 30 tys. zł, udawana córka aż 120 tys. zł.
reklama

W ostatnim czasie do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie zgłosiła się starsza kobieta, która otrzymała telefon od rzekomego pracownika banku. Mężczyzna powiedział, że ktoś wziął kredyt na jej dane. Potwierdził to głos w słuchawce, który rzekomo miał należeć do policjanta. 

- Za namową tych osób kobieta zaciągnęła kredyt w banku na kwotę 30 tys. zł. Pieniądze, zgodnie z instrukcją przestępców, kobieta miała wpłacić w różnych bankomatach na terenie Garwolina. W ostatniej chwili kobieta z obawy przed utratą gotówki nie wykonała poleceń oszustów - informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowa KPP w Garwolinie.

reklama

Inna mieszkanka Garwolina późnym wieczorem odebrała telefon z numeru zastrzeżonego. Dzwoniąca kobieta podawała się za córkę zgłaszającej. Powiedziała, że spowodowała wypadek drogowy. Potrąciła w Warszawie na przejściu dla pieszych kobietę w ciąży, która w wyniku zdarzenia straciła dziecko. Z relacji oszustki wynikało, że jest w prokuraturze i potrzebuje 120 tys. zł, aby nie trafić do aresztu. Kiedy zgłaszająca zaczęła dopytywać o szczegóły, rzekoma córka rozłączyła się. Również i tym razem, nie doszło do oszustwa.

- Wiedza na temat oszustw i świadomość technik manipulacyjnych stanowią najlepsze zabezpieczenie. Dlatego tak często to powtarzamy. Rozmawiajmy o tych zagrożeniach również w domach - dodaje policjantka.

Jak nie stać się ofiarą oszustów? Oto kilka rad:

reklama

  • Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się np. za członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
  • Pamiętajmy, że oszuści korzystając z metody tzw. spoofingu mogą podszyć się pod praktycznie każdy numer telefonu, w tym policji lub innych instytucji np. banku.
  • W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie proszą o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy, ani nie pytają o ich ilość.W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś bliskiemu.
  • Policjanci apelują o czujność i rozwagę. Nieznanym osobom nie powinno podawać się danych osobistych oraz przekazywać jakichkolwiek pieniędzy.

@@@
Zdjęcie poglądowe: Pixabay

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama