Wojewoda Jacek Kozłowski poprosił jednak ministra Grabarczyka o wpisanie 5 mazowieckich inwestycji do tego planu. Pieniądze na realizację mogą pochodzić z rezerwy państwowej.
- Nie wpisałem drogi S17 do pisma do ministra Grabarczyka nie dlatego, że uważam ją za mniej ważną, ale dlatego że ona tak czy siak nie będzie gotowa do realizacji przed 2013 rokiem. Nie mamy jeszcze na nią wydanej decyzji środowiskowej. A od tego czasu muszą minąć przynajmniej dwa lata zanim inwestycja może się rozpocząć – mówił wojewoda.
- Na tej trasie jest kilka „ognisk zapalnych” różnych środowisk lokalnych. Nie tylko w okolicy Kołbieli, ale i Otwocka. Musimy się liczyć z tym, że pozwolenie na budowę będzie wydanie na przełomie 2012 i 2013 roku – dodał.
@@@ Podczas wtorkowych obrad głos w tej sprawie zabrał Marek Janiec. Przewodniczący rady miasta w Garwolinie apelował o powołanie społecznego komitetu lobbującego za rozbudową trasy w relacji Warszawa-Lublin.
– Zespół będzie ponad podziałami politycznymi. W jego skład powinni wejść wójtowie i burmistrzowie z całego powiatu – apelował. – Skoro mieszkańcy Krakowa zebrali 4 tys. podpisów za obwodnicą miasta, to my możemy zebrać 20 tys. – dodał radny.
reklama
Komentarze (0)